Pielęgnacja twarzy cz.2

Następny rodzaj to cera sucha, jaka jest jak papier ścierny, często bardzo nieprzyjemna, bo i chropowata w dotyku, o niemiłej strukturze. Często podatna jest na zaczerwienienia pod wpływem zbyt mocno drażniących ją środków kosmetycznych. Jest wiecznie z uczuciem ściągnięcia, nieraz łuszczy się i wysusza niekoniecznie narażona na działanie promieni ultrafioletowych. Wymaga dużej ilości preparatów pielęgnacyjnych, które będą ją odpowiednio nawilżały i usuwały dobrze trudny do ściągnięcia makijaż.
Jest też wymagane tonizowanie skóry suchej. Do nawilżania koniecznie trzeba zainwestować w solidne kremy posiadające wysoki filtr IV ale także i tłuste kremu na noc bądź ewentualnie, gdy mamy przy suchej cerze skłonności do wyprysków, również zalecane są mazidła półtłuste, które nie będą zatykały porów i nie doprowadzały do powstawania szpecących buzię zaskórników oraz ropnych krost. Jeżeli mowa o makijażu, to najlepszy będzie podkład gęsty, który będzie nieco nawilżał, ale tez działał jako natłuszczenie, przy okazji dobrze maskując niedoskonałości naszej cery.
Jeszcze innej pielęgnacji wymaga z kolei cera tłusta, jaka jest mniej ukrwiona niż cienka i wiotka skóra sucha, ale za to mocno świeci się, co jest skutkiem nadmiernego wydzielania się dużych ilości sebum. Jest grubą skórą z tendencją do rozmaitych wyprysków, jest złotawo-szarawa kolorystyką. W takim przypadku konieczne jest położenie szczególnego nacisku na dokładne jej oczyszczanie poprzez wykorzystywanie do tego dobrych jakością żeli najlepiej antybakteryjnych przeznaczonych właśnie do cery suchej.
Do tego dochodzą tez toniki antybakteryjne, a także środki nawilżające także o działaniu antybakteryjnym. Kolejny rodzaj preparatów to kremy matujące, jakie ściągają pory. Podkład natomiast nie powinien być zbyt ciężki, ale lekki, aby nie obciążał dodatkowo naszej cery, najlepiej aby był to leciutki fluid w wersji bez silikonów, tłuszczów czyli tak zwany oil free.